Rejon Lombard

Witaj!

Cieszymy się, że razem z Nami chcesz zmieniać świat na lepsze! Dla rodziny, wiadomość, że znalazł się Darczyńca jest sygnałem: “Jesteście dla nas ważni”. Nie czekaj, dołącz do nas,JEDEN ZA WSZYSTKICH WSZYSCY ZA JEDNEGO!Polonia pomaga Polonii – jak to działa?Najpierw zapoznaj się z historiami rodzin w tym rejonie. Gdy wybierzesz rodzinę, której chcesz pomóc, koniecznie wypełnij formularz znajdujący się pod opisem rodziny. W formularzu poprosimy Cię o podanie Twojego maila – otrzymasz na niego szczegółową listę potrzeb wybranej przez Ciebie rodziny. Poznaj historie rodzin w tym rejonie:

Rodzina L001 – Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Pani Justyna (l. 39) i pan Maciej (l. 40) wychowują dwóch synów – Nathana (l. 11) i Nicholasa (l. 7). Rodzina radziła sobie dobrze do czasu, gdy pan Maciej uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Pewnego sierpniowego wieczoru, gdy wracał do domu po pracy, wbiegł mu prosto w samochód rozpędzony koń. To wydarzenie zmieniło życie jego i jego rodziny. Pan Maciej cudem uszedł z tego wypadku z życiem, ale jego stan był bardzo ciężki, musiał przesześć kilka operacji. Obecnie przebywa w domu, jednakże jego stan w dalszym ciągu jest poważny. Czytaj wiecej…

Rodzina L002 – Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Pani Agnieszka (l. 47) samotnie wychowuje dwóch synów: Filipa (l. 19) i Juliana (l. 10). Z rodziną mieszka mama pani Agnieszki – pani Elżbieta (l. 75).Kiedy pani Agnieszka była w trzecim miesiącu ciąży z Julianem, jej mąż zachorował na raka. Pomimo walki o powrót do zdrowia choroba szybko postępowała, mąż pani Agnieszki zmarł kiedy Julian miał 8 miesięcy. Po jego śmierci sytuacja rodziny bardzo się zmieniła. Pani Agnieszka została sama z dziećmi i to na jej barkach spoczął trud wychowania i utrzymania synów. Zmagając się z bólem i żałobą po śmierci męża musiała podjąć wyzwanie walki o bezpieczeństwo i dobro swojej rodziny, dla której od dziesięciu lat pozostaje jedynym żywicielem. Początki życia po śmierci męża były bardzo trudne, ale pani Agnieszka miała nadzieję, że gdy dzieci trochę podrosną będzie łatwiej, będzie mogła więcej pracować i zapewnić synom dostatnie życie. Niestety, w wieku 4 lat Julian został zdiagnozowany z autyzmem i wymagał szczególnej uwagi. Terapia, wizyty u specjalisty i nieustanna opieka nad chłopcem uniemożliwiają pani Agnieszce podjęcie zatrudnienia na pełen etat. Sytuacja stała się jeszcze trudniejsza podczas pandemii. Zmiana trybu życia nie wpłynęła dobrze na stan Juliana, który przyzwyczajony do swojej rutyny źle znosił zmiany wymuszone ograniczeniami. Stał się bardzo nerwowy i bardzo się nasiliły napady padaczki. Rodzina dzielnie stawia czoła przeciwnością, ale los jej nie oszczędza. Jakiś czas temu u mamy pani Agnieszki, pani Elżbiety, został zdiagnozowany nowotwór. Teraz pani Agnieszka opiekuje się Julianem i swoją chorą mamą. Jedynym źródłem utrzymania rodziny jest renta po mężu pani Agnieszki i jej dochody z pracy na sprzątaniu domów na pół etatu. Czytaj wiecej…

Rodzina L003 Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Zuzia (l. 32) już od siedmiu lat, od czasu tragicznego wypadku na skutek którego została sparaliżowana, jest przykuta do łóżka.Pomimo intensywnej rehabilitacji, którą przeszła po wypadku jej stan jest bardzo poważny i nawet odddychanie wspomagane jest aparaturą. Zuzia nie może samodzielnie funkcjonować i pomoc jest dla niej niezbędna. Po wypadku do Zuzi przyleciała z Polski jej mama, która przez cały okres rehabilitacji mieszkała z nią w ośrodku służąc pomocą, a po opuszczeniu ośrodka, dzięki ludziom dobrej woli, wprowadziła się razem z córką do malutkiego domku, gdzie do dziś otacza Zuzię bezustanną opieką. Pani Zenobia z wykształcenia jest pielęgniarką i cały czas spędza u boku córki dbając o nią i pomagając jej w podstawowych czynnościach. Zuzia nie mogła liczyć na męża. Gdy okazało się, że będzie potrzebować opieki, mąż kobiety wystąpił o rozwód. W wyniku rozwodu Zuzia straciła dom, który dzieliła z mężem. Dziś jedyną jej opoką jest mama, która z oddaniem wspiera swoją córkę. Czytaj wiecej…

Rodzina L004 Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Pani Marta (l. 45) wraz z mężem Wojtkiem (l. 42) wychowują dwoje dzieci: córkę Victorię (l. 18) i syna Maxymiliana (l. 8).Przyjechali razem do Stanów osiemnaście lat temu, kiedy pani Marta była w ciąży z córką. Mama pana Wojtka już tutaj mieszkała i to na jej zaproszenie zdecydowali się tutaj przyjechać i osiąść. Ciężko pracowali, pan Wojtek jako operator CNC, pani Marta zajmowała się dzieckiem oraz dorabiała na sprzątaniu. Radzili sobie dobrze, z czasem kupili mieszkanie, na świecie pojawił się Maxymilian. W nowym miejscu pani Marta bardzo dobrze się czuła, zżyła się z sąsiadami, którym z racji ich podeszłego wieku często służyła pomocą. Dużo czasu i energii wkładała w wychowanie dzieci. Niestety, rok 2020 przyniósł choroby, które zmieniły życie rodziny. Pan Wojtek zasłabł kilka razy w pracy, lekarze przez dłuższy czas nie mogli postawić właściwej diagnozy i wdrożyć odpowiedniego leczenia. Dziś podejrzewają, że kondycja pana Wojtka ma związek z vertigo. Przez 20 miesięcy pan Wojtek nie mógł pracować, nie mógł nawet prowadzić samochodu. Udało mu się wrócić do pracy w tym roku w kwietniu, ale wciąż boi się, że choroba wróci, ponieważ na dolegliwość tą nie ma leku. Podczas gdy pan Wojtek zmagał się z problemami zdrowotnymi, na rodzinę spadł kolejny cios. Czytaj wiecej…

Rodzina L005 Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Pani Teresa jest 76-letnią samotną, miłą i niezwykle symaptyczną panią, którą życie bardzo doświadczyło. Całe życie ciężko pracowała sprzątajac domy a popłudniami w firmie wysyłkowej wykonując prace biurowe. Jej życie było spokojne i ustabilizowane do czasu gdy pojawiły się poważne problemy zdrowotne. Czternaście lat temu pani Teresa doznała ciężkiego zawału serca, po którym potrzebna była operacja i długa rekonwalescencja. To spowodowało, że nie mogła już tak dużo pracować. Miała jednak tutaj córkę i mogła liczyć na jej wsparcie. Czytaj wiecej…

Rodzina L006 Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Pani Ania (l. 49) samotnie wychowuje swoją córkę, Julkę (l. 11) i od kilku lat zmaga się z chorobą nowotworową. Pani Ania radziła sobie  dobrze do czasu gdy pojawiły się bardzo poważne problemy zdrowotne.  Gdy u pani Ani zdiagnozowano nowotwór, w jednej chwili, świat jej oraz jej córki zmienił się  całkowicie. Pani Ania przeszła poważną operację usunięcia guza, w wyniku której uszkodzono jej nerw biodrowy i do dziś ma problemy z poruszaniem się, chodzeniem czy wstawaniem. Po długiej walce wydawało się, że choroba jest w remisji, niestety rak powrócił. Pani Ania ponownie musiała poddać się leczeniu i chemioterapii. Czytaj wiecej…

Rodzina L007 Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę

Pani Ela (l. 57), to przemiła i sympatyczna kobieta. Jeszcze do niedawna wiodła spokojne życie. Wraz z przyjaciółką prowadziły firmę sprzątającą biura, dodatkowo też sprzątała domki. Wówczas to pani Ela pomagała innym. Niestety, w styczniu 2019 roku mąż pani Eli zachorował. Diagnoza była bezlitosna – rak. Kilka miesięcy później, po ciężkiej walce z chorobą, mąż pani Eli zmarł. W czasie kiedy pani Ela opiekowała się mężem i musiała na jakiś czas wyłączyć się z życia zawodowego, jej wspólniczka, korzystając z sytuacji, bez uprzedzenia przejęła firmę, odcinając panią Elę od stałych dochodów. Czytaj wiecej…

Rodzina L008 Ta rodzina ma już swojego Darczyńcę


Pani Wiesława przez lata radziła sobie dobrze, pracowała, a jej dochód pozwalał na zapewnienie skromnego ale godnego bytu. Życie pani Wiesławy zaczęło zmieniać się gdy przyszedł sędziwy wiek a wraz z nim problemy zdrowotne. Pani Wiesława zmaga się z chorobą nowotworową. Rak to niełatwy przeciwnik, ale pomimo że musi stawiać mu czoła sama to nie poddaje się i walczy o swoje zdrowie i życie. Z racji wieku i choroby pani Wiesia już nie pracuje. Utrzymuje się ze swojej skromnej emerytury, ale środki te często nie pozwalają na pokrycie wszystkich podstawowych potrzeb. Pomimo trudnej sytuacji zdrowotnej i finansowej, pani Władysława nie narzeka na swój los, jest wdzięczna Bogu za każdy dzień i każde najdrobniejsze dobro w swoim życiu. Do najważniejszych potrzeb pani Wiesławy należą stolik na kółkach, który zachodzi nad łóżko, pieluchomajtki oraz środki czystości. Pani Wiesława marzy również o polskiej telewizji, gdyż nie zna języka angielskiego i przebywa większość czasu sama w mieszkaniu. Czytaj wiecej…